To był niezwykły, sobotni poranek. W jesiennej, porannej, poetyckiej aurze przez Murowanicę przeszedł orawski redyk. Baca Jędrek Lassak wraz z juhasami poprowadził kyrdel owiec z Krzywania w Lipnicy Wielkiej.
Była orawska muzyka, śpiew, gra na rogu, pasterskie zwyczaje. Redyk jesienny, czyli osod to spęd owiec z górskich pastwisk do zagród, to góralska tradycja, która ma swoje korzenie w pasterskich obyczajach karpackich regionów. Licznie zgromadzona publiczność mogła usłyszeć nawoływanie juhasów, beczenie owiec, dźwięki dzwonków, tupot kopytek. Ten pierwszy, uroczysty orawski redyk to z pewnością udana promocja i popularyzacja orawskiej, pasterskiej kultury. W wydarzeniu spontanicznie wzięły udział grupy regionalne: Zespół „Orawianie” im. Heródka, Zespół „Orawiacy”, Orawska Grupa Teatralna z Lipnicy Wielkiej, Lipnicki Oddział Związku Podhalan, a nawet gościnnie, co nas bardzo cieszy, zawędrowały do nas panie z Zespołu OwCoK.
Nikt się nie spodziewał takiego „zrywu” społecznego, a najbardziej chyba baca Jędrek, w oczach którego można było zobaczyć łzy wzruszenia. Ta piękna inicjatywa przechodzi do historii, ale w sercach pozostaje jako wspomnienie jedności, radości i kultywowania naszej pięknej tradycji.
(rob)
fot. Barbara Brenkus
fot. Dominik Bandyk
fot. Iwo Borczuch
fot. Mateusz Lichosyt
fot. Ewa Magiera
